Do szkoły już czas.. ; x

truskawkowo. · Gość

Praktycznie jeszcze tydzień i znowu do szkoły. ; C
Wrrr, jak mama mi o tym przypomina to chce mi się płakać..
A wyobraźcie sobie, że muszę jeszcze jechać po zeszyty itp.
Normalnie – legalnie.. MASAKRA. X D

Mhm, a wy już zrobiłyście zakupy?
Tęsknicie za szkołą?

Iza · Gość

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tylko nie szkoła!!!!!!!!!!!!

Kupiłam już wszystko i zobaczyłam, że historia ma 416 stron i jestem załamana :(

Zakłopotana_ · Gość

Ja się cieszę. Mogli by zrobić tak ze tydzień do szkoły i znowu wakacje. Jeszcze nie wszytsko mam kupione. Ale sie ciesze ze juz szkola...

Iza · Gość

A do której idziesz klasy?

Zakłopotana_ · Gość

I gimnazjum. Chce zobaczyc jak to jest byc w drugiej czesci szkoly mojej. Poznac nowe przedmioty i wgl.

Iza · Gość

Aaa.
Ja też się cieszyłam, że idę do gim. i tak samo chciałam, żeby wreszcie był 1 września.
A potem wszystko znienawidziłam.

truskawkowo. · Gość

Zakłopotana_ · Gość

Może mi sie spodoba, sie zobaczy ; DD

TrendKiller · Gość

ja się nigdy nie cieszyłam z pójścia do szkoły ._.
w 1 podstawówki mama mnie ciągła przez pół miasta XD
jak szłam do gimnazjum też się nie cieszyłam.
jedyne co lubię w szkole to szkolne zakupy <3

Zakłopotana_ · Gość

Uwielbiam szkolne zakupy ; )
Ale chce iść do gimnazjum, bo z pozoru lubie sie uczyc.

Iza · Gość

W sumie też wszystko zależy od szkoły.
Ja popełniłam ten błąd, że poszłam do szkoły z rekrutacją, gdzie przyjmują tylko 60 osób. Bez problemu się dostałam, bo miałam bez 1 punktu maxa, ale nie o to chodzi. W tej szkole ma się bzika na punkcie ocen, średniej, nauki. Nikt nie widzi protestu uczniów.
No i mieliśmy plan tak beznadziejny, że żal. Weźmy na to, moja środa w 2 klasie: geo, hist, w-f, niem, ang, tech, chem. Chemia, geografia i technika były raz w tygodniu, historia i niemiecki-2, angieelski i w-f - 4. Każdy nauczyciel z pierwwszej i grugiej grupy uważał swój przedmiot za najważniejszy, więc bywało tak, że mieliśmy spr jednego dnia z techniki, chemii i geografii, a na reszcie przedmiotów kartkówki. I nikt tu nie przestrzegał żadnego statutu.

Cieszyłam się, jak poszłam do gim. Poznałam tu ogrom znajomych, atmosfera inna niż w podstawówce. Nowe przedmioty były dla mnie super- jestem 'umysłem ścisłym'- bardzo lubie biologię, chemię, fizykę, matmę, geografię. Ale po pewnym czasie ma już się naprawdę DOŚĆ.

AdministratorXD

Spis książek mam, ale ich nie mam ; d Piórniczek wyposażony, ale zeszytów brak XD
Z pójścia do szkoły nie jestem zadowolona, ale cóż. Kiedyś trzeba się uczyc. ; p

ciasteczkowa. · Gość

ja die do 1 gim i nawet chcę tam iść. xd
plusy to dużo znajomych z podstawówki,
którzy będą w drugiej klasie. xd
wiecie, że u mnie nawet jeszcze nie napisali kto jest z kim w klasie ?!
masakra.

:hamster_speachless2:

jeszcze jeden plus nowej szkoły to BRAK MUNDURKA.
tzn. będziemy mieli białą koszulkę z logo szkoły,
ale wszyscy noszą ją tylko na wf.
nawet na uroczystości szkolne nie musimy ich zakładać.
:hamster_evillaugh:

a ja mam zielony plecak w szare robociki, ot co.
i duużo książek.
jak patrzę na fizykę i chemię to po prostu rzy*gać mi się chce...
to serio jest takie trudne czy tylko tak wygląda .?
:hamster_picknose:

Iza · Gość

Fizyka jest bardzo fajna, jak ktoś ją polubi i zrozumie jest bardzo fajna.
Chociaż w 1 klasie mi się nie podobała przez naczynia połączone i prawo Archimedesa i ciśnienie. W 2 klasie według mnie dużo fajniejsza. Ale może masz inny podręcznik.

W 1 klasie mieliśmy obowiązkowe mundurki- czyli granatowe bluzy i galowe mudurki- żakiet i spódniczka.

Teraz, w 3 klasie nie musimy nic nosić, bo już 'wyrośliśmy' xD
Haha xD

Zakłopotana_ · Gość

Ja miałam mundure granatowy ale nie chodzilam w nim bo nikt nie chodzil. Teraz trzeba siebie kupic tylko zielona bluze (juz w gimnazjum inny kolorek) i już ; D